Miłego oglądania
piątek, 23 lipca 2010
Bieszkowice- pływająca foka
Mam trochę zaległych zdjęć. Nasz pierwszy wodny wypad na Bieszkowice w tym roku, później będą zdjęcia z innego jeziorka. W ogóle... właśnie mija pierwsza połowa wakacji, nie podoba mi się to. Mój pies nie chce normalnie jeść, to też mi się nie podoba. Przed chwilą zwymiotował... sama śliną, to też mi się nie podoba. Najfajniejsze jest to, że nie potrafię wytłumaczyć swojej matce przez 8lat, że psa się nie dokarmia, że jak ona mu będzie dawała kurczaczka to on się wypnie na suchą karmę, jak do ściany... a to niby nastolatki przechodzą "trudny wiek".
Miłego oglądania
Miłego oglądania
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz